Jeżeli daliście się nabrać na to, że dzieci są
powodem spadku IQ u rodziców, nie miejcie do siebie pretensji, nie tylko
Was nabrano. Odkrycie to zostało sfingowane przez jakąś amerykańską
gazetę i szybko obiegło cały świat. Myślę sobie, że wszyscy tak łatwo w
to uwierzyli, bo jest dość wiarygodne, że rodzice z lekka głupieją po
przyjściu na świat dzieci. Ale to dlatego, że są zaabsorbowani dzieckiem
i zmęczeni, zestresowani nową sytuacją, miotają się pomiędzy kąpaniem a
karmieniem i nie w głowie im rozwiązywanie głupich testów na IQ.
W dodatku fakt, że "amerykańscy naukowcy" są znani z idiotycznych tematów badań, uwiarygodnia cokolwiek wymyślą i udowodnią. A jak myślicie, poniższe stwierdzenia to prawda, czy kolejna podpucha? Ja nie mam pojęcia...
W dodatku fakt, że "amerykańscy naukowcy" są znani z idiotycznych tematów badań, uwiarygodnia cokolwiek wymyślą i udowodnią. A jak myślicie, poniższe stwierdzenia to prawda, czy kolejna podpucha? Ja nie mam pojęcia...
- kobiety z wyższym IQ mają trudniejsze porody
- pierwsze dzieci mają wyższe IQ niż ich młodsze rodzeństwo
- dzieci butelkowe mają niższe IQ
- dzieci z niską wagą urodzeniową mają niższe IQ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz