Strony

piątek, 16 września 2005

Zebrana z tygodnia

Trochę w tym tygodniu zaniedbałam na blogu moje dzieciaki, więc teraz nadrabiam zaległości:

O podawaniu do stołu

Stawiam przed Danuśką płatki kukurydziane. Danusia wstaje, łapie miseczkę z płatkami i stawia je przed tatą, który siedzi na swoim stałym miejscu przed telewizorem.
Już się uczy usługiwać mężczyznom! ;)

O sprzątaniu


1. Danusia wrzuca rozsypane klocki do pudełka.
- Stasiu, pozbieraj klocki.
- Mamo, przecież Danusia ślicznie zbiera! Dam jej jeszcze jedno pudełko.

2.
- Stasiu, posprzątaj u siebie w pokoju.
- Mamo mamo, mam świetny pomysł! Posprzątamy razem!
Rozbawiona pomagam mu zbierać zabawki. Po chwili:
- Dziękuję, mamusiu, dalej sam posprzątam.


O przeszkadzaniu

Staś mówi do mnie milutko:
-  Mamusiu, teraz zejdź mi z oczu, bo muszę rysować!
(O Boże,czy ja tak do niego mówię?)

O dorastaniu

- Mamusiu, kiedy Danusia urośnie i będzie mi budować rycerzy z klocków i czytać książeczki?

O dziwnym lesie

Opowiadam Stasiowi bajkę o rycerzach (innych Staś nie uznaje), którzy w lesie polują na smoki. Pytam Stasia, współautora bajki:
- Stasiu, a czy w tym lesie rosną drzewa?
- Nie, pieprze.
- Co???
- Pieprze rosną. No, sama mamusiu mówiłaś...
Acha, no tak - przecież źli rycerze uciekli gdzie pieprz rośnie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...