Strony

wtorek, 7 marca 2006

Szczyt ekwilibrrrystyki

Podczas kolacji:

- Auuuuć!
- Co się stało, synku?
- Ugrrrryzłem się w twarz!


W ten lekko zakamuflowany sposób chciałam się Wam pochwalić tym, że od paru dni Staś pięknie wymawia literkę "r". Literka "r" pojawia się w słowach, których bym o literkę "r" nie podejrzewała, na przykład: mrrreko, czekorrradka, kompunterrr (nie, to zły przykład), narrreśniki, a nawet krrrocki.

Znacie jakiś sposób, żeby nauczyć dziecko wymiawiać literkę "l"? ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...