Podczas kolacji:
- Auuuuć!
- Co się stało, synku?
- Ugrrrryzłem się w twarz!
W ten lekko zakamuflowany sposób chciałam się Wam pochwalić tym, że od paru dni Staś pięknie wymawia literkę "r". Literka "r" pojawia się w słowach, których bym o literkę "r" nie podejrzewała, na przykład: mrrreko, czekorrradka, kompunterrr (nie, to zły przykład), narrreśniki, a nawet krrrocki.
Znacie jakiś sposób, żeby nauczyć dziecko wymiawiać literkę "l"? ;)
- Auuuuć!
- Co się stało, synku?
- Ugrrrryzłem się w twarz!
W ten lekko zakamuflowany sposób chciałam się Wam pochwalić tym, że od paru dni Staś pięknie wymawia literkę "r". Literka "r" pojawia się w słowach, których bym o literkę "r" nie podejrzewała, na przykład: mrrreko, czekorrradka, kompunterrr (nie, to zły przykład), narrreśniki, a nawet krrrocki.
Znacie jakiś sposób, żeby nauczyć dziecko wymiawiać literkę "l"? ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz