Moi rodzice wyjechali a ja znów muszę być dorosłą
kobietą. Przez te parę dni czułam się trochę jak dziecko. Ponieważ byłam
trochę przeziębiona, mama robiła mi chleb z drobniutko pokrojonym
czosnkiem i herbatę z malinami. Nie muszę chyba pisać, że bardzo szybko
wyzdrowiałam. Poza tym w oczach mamy jestem szczuplutka i mam w domu porządek.
Realia są niestety inne, ale mechanizm jest mi dobrze znajomy, jako że
sama jestem mamą najcudniejszych i najmądrzejszych dzieci na świecie.
Cudownie jest mieć kogoś, kto patrzy na nas przez pryzmat miłości i
akceptacji, kto zawsze będzie ze mnie dumny, niezależnie od tego, co
będę robić. I zawsze będzie po mojej stronie.
Matka to najwspanialszy projekt Pana Boga.
Matka to najwspanialszy projekt Pana Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz