Strony

piątek, 30 grudnia 2005

Zapowiada sie niezapomniany Sylwester ;)

Pamietacie moze, ze nie tak dawno martwilam sie, ze fryzjer ostrzygl mnie zbyt krotko i bede miala nietwarzowa fryzure na Sylwestra? A wiec juz sie nie martwie. I wcale nie dlatego, ze fryzura stala sie bardziej twarzowa, co to, to nie. Ale jest cos, co bije ja na glowe - to cos, co stalo sie z moim nosem, ktory spuchl i stal sie caly czerwony. Stas stwierdzil, ze wygladam, jakby mnie pocalowal Swiety Mikolaj - ale czymze sobie zasluzylam na pocalunek Swietego i zarazenie mnie wielkim, czerwonym nosem???
Zastanawiam sie, czy do mojego nowego image a'la clown pasuje piekna sukienka w kolorze burgunda, ktora czeka na jutrzejszy wieczor. Moze zamiast tego powinnam namowic reszte towarzystwa na bal przebierancow?
Jedno jest dziwne w tym wszystkim - ze dobry humor mnie nie opuszcza. Mam zamiar sie swietnie bawic mimo czerwonego nosa i fryzury "na dzika". Wam wszystkim rowniez zycze swietnej zabawy do bialego rana!
Do zobaczenia w Nowym Roku 2006!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...