Strony

wtorek, 6 czerwca 2006

Męska stałość

Wieczorem kładę się obok Stasia, by go uśpić. Staś leży na boku, twarzą do mnie.

- Mamusiu, będę całą noc spać na tym boczku i będę na ciebie cały czas patrzył!
- Ale przecież nie da się patrzeć przez sen.
- Da się, zobacz, mamusiu! - mówi, zerkając na mnie spod przymkniętych powiek.

Minęło może pół minuty, gdy Staś odwrócił się do mnie tyłem, mówiąc:

- Już nie będę dłużej patrzył na ciebie, mamo.
- Dlaczego? - pytam zaskoczona.
- Bo już mi się znudziłaś.

Tak to już jest, kobiety - nie dajcie wiary w męskie zapewnienia o stałości ich uczuć.

Zastanawia mnie tylko, czy aktualna jest jeszcze propozycja małżeństwa, którą Staś złożył mi parę godzin wcześniej. Pewnie nie, kto chciałby mieć taką nudną żonę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...