Strony

środa, 8 lutego 2012

Sposób na bezsenność

Każda mama ma swoje sposoby na to, jak sobie radzić w awaryjnych sytuacjach.
Oto historyjka o tym, jak poradziłam sobie z bezsennością Danusi:


- Mamusiu, nie mogę zasnąć - skarży się Danusia, prawie we łzach.

Co by tu poradzić? Tradycyjne liczenie owiec jest nudne, ciężko się na tym skoncentrować, a poza tym strasznie to męczące, gdy owiec wciąż więcej i więcej, a sen nie nadchodzi...
W przypływie natchnienia dokonałam paru zmian i swój sposób podsunęłam Danusi:

- Danusiu, licz owieczki, ale w taki sposób, żeby po kolei przechodziły przez mostek. Każdą owieczkę masz sobie dokładnie wyobrazić, jak jest ubrana, jaką ma fryzurę, jakie buty, kapelusz albo czapkę, Dokładnie, ze szczegółami, pamiętaj.

- Ale to i tak nie pomoże! Zobaczysz, że nie zasnę!

- Spróbuj chociaż, Danusiu. Ja zajrzę do ciebie za 10 minut.

Następnego dnia pytam córeczkę:

- I jak, pomogła metoda z owcami?

Danusia spojrzała na mnie zaskoczona i wybuchnęła śmiechem.

- Hahaha, świetny sposób mamusiu! Zdążyłam sobie wyobrazić pierwszą owcę, i już spałam! Nawet nie zdążyła przejść przez mostek!


Polecam wszystkim mamom!

PS. Te niezapominajki... bo już bardzo tęsknię za wiosną :)

7 komentarzy:

  1. Szkoda, że mój syn wyrósł z liczenia owiec...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja stosuję inną metodę - przypominam sobie cały dzień od tyłu, czyli zaczynając od momentu położenia się do łóżka idę wstecz :) Bardzo fajny sposób, ma źródło w medytacjach.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. A jakoś z miesiąc :) Zauważ, że blog jest przeniesiony w całości ;)

      Usuń
    2. zauwazyłam! tak jak mój :)

      Usuń
  3. My z reguły zasypiamy zaraz po położeniu się do łóżka :) Ewentualnie opowiadamy sobie wzajemnie bajki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię mieć trochę wieczoru dla siebie, gdy dzieci już śpią :) Pozdrawiam :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...