Strony

wtorek, 29 maja 2007

Dobrze, że mają siebie

Wczesnym porankiem Danusia na wpół śpiąca idzie do gaworzącej rozkosznie Emilki. Kładzie się obok niej, przytula. Mówi: "Emilko, Milusiu, Niunieczko! Kocham cię, kocham cię, tak bardzo cię kocham. Jesteś moją kochaną siostrzyczką". Emilka śmieje się w głos, obraca się do Danusi i próbuje ją chwycić za nos.

Oby zawsze była między nimi taka więź, a każda z nich będzie miała nieoceniony skarb. Nie mam złudzeń co do tego, że nie raz jedna czy druga przybiegnie do mnie z płaczem i skargą na siostrę, ale ważne jest to, żeby mimo to się kochały.
stare komentarze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...