Strony

wtorek, 30 grudnia 2014

Adwokat

Jak tam Kochani świąteczne obżarstwo? Trudno się kontrolować, gdy wokół tyle pyszności... Ja nawet nie próbowałam, za to już zaczęłam wielkie spalanie :)

A oto anegdotka jeszcze z przygotowań do świąt, a konkretnie z pieczenia świątecznej baby z adwokatem.



Dzieci asystujące mi przy pieczeniu trochę się dziwiły dolewaniu alkoholu do ciasta.

Staś: Mamo, a ty często dodajesz tego adwokata do ciasta?
Ja: Tylko dwa razy do roku, z okazji świąt.
Staś: Ależ mamo, przecież święta powinno się spędzać z rodziną, a u nas nie ma żadnego adwokata!
Ja; A więc według ciebie miałam upiec sprzedawcę mebli?

Kurtyna!

2 komentarze:

  1. Dwa razy w roku, to rzeczywiście za mało na członka rodziny ;). Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za to jego odwiedziny są zawsze wyjątkowe ;) Pozdrawiam :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...