Strony

środa, 13 października 2010

Reaktywacja


 



Idąc dziś z dziećmi z przedszkola, przypomniałam sobie nieoczekiwanie o blogu. Przestraszyłam się, że może system skasował go z powodu długiej bezczynności. Szkoda by było... tyle wspomnień, historii, wzruszeń i zabawnych zdarzeń. Dotarłam do domu i odetchnęłam z ulgą - nadal istnieje. Postanowiłam, że postaram się, by wróciło tu życie, wszak wciąż zdarza się mnóstwo chwil wartych uwiecznienia.

Dziękuję wszystkim, którzy zapewniali mnie, że warto. Przekonamy się, czy nadal potrafię...

A dzieciaczki wyglądają teraz tak:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...