Emilka obserwuje chłopca, majstrującego wraz z tatą przy aucie.
- Mamo, a ja też znam się na samochodach, wiesz?
- Taaak? Umiesz prowadzić samochód?
- Umiem. Trzeba trzymać kierownicę i kręcić tak, i tak i tak - wykonuje odpowiednie ruchy rękami.
- A jak się zatrzymuje samochód? - pytam ciekawie.
- To trzeba puścić kierownicę i samochód stanie - odpowiada zadowolona.
Przypuszczam, że talenty motoryzacyjne odziedziczyła po mnie. Rodzina i znajomi wiedzą, co mam na myśli :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz